Ubezpieczenie to również inwestycja
Ubezpieczenie? Nie, dziękuję, po cholerę mi następna składka lub rata? O ile jeszcze rata kredytu w banku nie bierze się znikąd - w końcu otrzymaliśmy pieniądze i wydaliśmy je, a teraz spłacamy swoją rozrzutność, o tyle w przypadku ubezpieczeń sprawa wygląda nieco inaczej. Ubezpieczenie to zabezpieczenie na wszelki wypadek - może nigdy się nam na nic nie przydać. Specyfika ubezpieczeń sprawia, że nie czujemy wzmożonej potrzeby by je kupować. Zapominamy przy tym o jednym interesującym szczególe - ubezpieczenie również stanowi swoistą inwestycję. Raz, że może być inwestycją w sposób dosłowny. Gdy wykupisz polisolokatę lub inne ubezpieczenie z funduszem kapitałowym bądź nabędziesz ubezpieczenie z zamiarem zbierania funduszy na własną emeryturę lub przyszłość dziecka, nie robisz nic innego jak inwestujesz swoje pieniądze! W tych przypadkach wiesz, że po danym okresie czasu, twoja inwestycja przyniesie wymierne korzyści. Inaczej wygląda kwestia ubezpieczeń ochronnych. Tu niekoniecznie polisa może ci się zwrócić, jednak stanowi gwarancję twojego bezpieczeństwa! Warto je mieć, bo gdy dojdzie co do czego, są bezcenne. A że trudno czasem wyegzekwować odszkodowanie od firmy ubezpieczeniowej, która w sytuacjach niejasnych próbuje ustawić je na własną korzyść? Z myślą o takich sytuacjach powstała strona http://www.kompensja.pl. Firma Kompensja skutecznie walczy o dobro własnych klientów. I to skutecznie, mam dowody!
Nie każdy może być maklerem giełdowym!
Chyba powinienem o tym napisać na początku. Nie każdy z nas może zostać maklerem. Aby działać na giełdzie trzeba umieć ryzykować (lepiej nie przeznaczaj na inwestycje od razu wszystkich oszczędności, bo jak je stracisz, to... wiadomo, dramat), mieć sporą wiedzę o inwestowaniu, działaniach i zachowaniach innych graczy, mieć analityczny umysł, by przewidywać zachowania rynku. Jeśli takowych cech nie posiadasz, to niestety twój sukces giełdowy wisi na włosku. Nie martw się! Pewnych rzeczy możesz się z czasem nauczyć, a jeśli nie... Nie samą giełdą żyje człowiek, istnieją również inne możliwości pomnażania pieniędzy!
Dziś pragnę przedstawić Wam 10 złotych zasad inwestowania.
Mam nadzieję, że tym co ich nie znajdą, pomogą osiągnąć upragnione zyski.
1. Co by się nie działo pamiętaj, że najlepiej inwestować tylko własne pieniądze.
2. Zainwestowane środki powinny być wolnymi środkami do dyspozycji tak aby ich utrata nie była dla nas końcem świata.
3. Oszacuj na jakiś czas chcesz zainwestować środki - pamiętaj, że nigdy nie wiesz kiedy będziesz ich potrzebował.
4. Nie wierz do końca opiniom analityków.
5. Swoje środki inwestuj w instrumenty, które rozumiesz i znasz.
6. Pamiętaj - zawsze trzeba być ostrożnym.
7. Jeśli osiągniesz zysk - pamiętaj, że dopóki nie masz gotówki w ręce może się on zawsze przerodzić w stratę.
8. Nie przeznaczaj całych środków na jedną inwestycję.
9. Pamiętaj też, że nie jesteś w stanie przewidzieć sytuacji na rynku.
10. Zakładając inwestycję sprawdź także, czy można się jej łatwo pozbyć.
KREDYTY HIPOTECZNE I ICH CIĘŻAR
Zaciągnąłeś kredyt hipoteczny... Nie Ty pierwszy, nie ostatni ale też nie jedyny.
Zastanawiasz się czy warto nadpłacać a tym samym szybciej pozbyć się tego ciągnącego balastu?
Zastanawiasz się czy to była dobra inwestycja?
Dla niektórych z nas to jedyny sposób na uzyskanie swojego własnego M.
Jeśli rozważasz możliwość szybszej spłaty kredytu to znak, że cierpisz na nadmiaru gotówki.
Tak tak, Ci którzy mają jej "na styk" nawet nie pomyślą o nadpłacie kredytu hipotecznego.
Wysokość raty kredytu przez cały okres kredytowania będzie się kształtowała mniej więcej na tym samym poziomie. Te same pieniądze które płacisz dziś bankowi za jakieś 20 lat będzie warte znacznie mniej.
Za ten sam okres czasu będziesz zarabiał więcej ale płacić dalej tą samą ratę kredytu.
Jednakże jak wielkim ciężarem była by dla Ciebie każda rata to z każdym kolejnym rokiem „powinno” być lepiej aż wkońcu Twoja gipoteka zostanie wykreślona z banku.
Nie wiesz co będzie jutro, za miesiąc, rok czy za 10 lat.
Staraj się oszczędzać i w miarę możliwości spłacaj więcej!
ŚWIAT KART KREDYTOWYCH
Karty kredytowe...
Któż z nich nie korzystał?
Dobre czy złe nie raz "ratują nam życie". Dziś porozmawiajmy o ich wadach i zaletach.
Jako tako nie jestem przeciwny używania kart płatniczych, o ile stosuje umiar i zdrowy rozsądek. Płacenie za zakupy kartą sprawia, że pieniądze stają się dla mnie ale i dla Was mniej widoczne a to z kolei powoduje, że nie panujemy nad naszym budżetem. Kiedy jednak dochodzimy do momentu nie spłacania długu powinna nam zapalić się ostrzegawcza żółta lampka.
Niestety a przy tym najczęściej w takiej sytuacji niemałe koszty odsetek rosną lawinowo a pomysł spłacania jednej karty kredytowej drugą prowadzi dość szybko do bankructwa.
Ale nie mówmy tylko o złych stronach, powiedzmy coś dobrego. Bezodsetkowy okres do ok. 60 dni jest naprawdę dużym plusem. Wystarczy mieć połączenie z własnym kontem i automatyczną spłatę zadłużenia by ułatwić sobie życie.
Coraz większa konkurencja sprawia, że banki oferują usługę cashback czy też moneyback gdzie można uzyskać część (ok. 0,5 - 1%) zwrotu wydatków przeprowadzanych kartą.
Ostatnią i pewnie mało Wam znaną zaletą jest usługa chargeback. Umożliwia ona nam odzyskanie pieniędzy od banku gdy nie otrzymaliśmy zakupionego towaru za który zapłaciliśmy przy użyciu karty. Wiedzieliście o tym?
CZAS START!
Jeśli tak jak ja uwielbiasz temat oszczędzania, inwestowania czy też zarabiania to właśnie na tym blogu znajdziemy wspólny język. Mam na imię Marcin i odkąd pamiętam uwielbiam śledzić giełdę, wszelkie nowości gospodarcze i biznesowe a także oszczędzać ;)
Każdy z nas marzy o tym aby w krótkim czasie dość dużo zarobić. Niestety nie jest to takie proste o czym pewnie nie raz już się przekonaliście. Mimo, że już dłuższy czas w mojej głowie pojawiała się myśl założenia bloga to tak naprawdę teraz zdecydowałem ze to jest ten czas.
Chciałbym za jego pomocą przekazywać Wam moje spostrzeżenia, porady które być może pomogą Wam w podejmowaniu odpowiednich decyzji inwestycyjnych ale też pomogą zgromadzić oszczędności o jakich każdy marzy.
Z przyjemnością będę poruszał proponowane przez Was tematy dlatego jeśli tylko macie ochotę - piszcie!
Już niedługo mój pierwszy wpis!
Marcin
|
